piątek, 4 czerwca 2010

Cel - wolność finansowa

Wolność finansowa jest z pewnością bardzo ekscytującym celem. Dla każdego jednak będzie on trochę inny. Dlaczego? Mamy inne potrzeby. A wolność finansowa jest wtedy kiedy wygenerujemy z pasywnych, lub prawie pasywnych źródeł miesięcznie tyle pieniędzy, żebyśmy mogli pokryć nimi swoje miesięczne wydatki. Ogólnie można to zapisać wzorem:

Wolność finansowa = Pasywne dochody - Wydatki > 0

Pasywne dochody to np:
1. Lokata bankowa
2. Pieniądze z wynajmu nieruchomość
3. Odsetki od obligacji skarbowych
4. Dochody z reklam wyświetlanych na twoich stronach internetowych
5. itd..

Wydatki:
1. Czynsz za mieszkanie
2. Raty kredytów
3. Utrzymanie samochodu
4. Jedzenie
5. Ubrania
6. itd.

Ogólnie chodzi o to, żeby nie poświęcając wiele czasu na doglądanie swoich pasywnych dochodów, generować tyle pieniędzy żeby wystarczyło nam na życie. Najlepiej jeżeli jeszcze trochę pieniędzy zostanie, tak, żeby twój majątek sukcesywnie się zwiększał. Pamiętajmy, że w długim czasie inflacja potrafi poważnie nadgryźć nasz kapitał.

Określając w jakim miejscu na drodze do wolności finansowej jesteśmy należy policzyć swoje wydatki i pasywne dochody. Moje miesięczne wydatki (na dwie osoby) to 3000zl a pasywne dochody około 150zl! Można powiedzieć, że pokonałem dopiero 5% drogi do wolności finansowej! Nie zrażam się jednak i biegnę dalej. Narazie moje wydatki pokrywa praca na etacie, ale zamierzam w przyszłości pomału zastępować ją pasywnymi dochodami.

Z pasywnych źródeł dochodu najbardziej odpowiadają mi odsetki od zgromadzonego kapitału, lub dywidendy od posiadanych akcji. Ogólnie generowanie w bezpieczny sposób pieniędzy z posiadanego kapitału. Wiadomo, że możesz wygenerować np. 50 tyś. zł posiadając 50 tyś. zł zainwestowane w akcjach, albo jeszcze lepiej - inwestując pieniądze w kontrakty terminowe lub na rynku forex, gdzie można uzyskać niesamowite stopy zwrotu. Ale czy uda ci się regularnie co miesiąc zarabiać 3000 zł na ryzykownych rynkach? Ja nie znam takiej osoby i nie uważam, żeby na dłuższą metę takie postępowanie dawało spodziewane rezultaty. To co da ci na pewno to dużo stresu, mało snu a w konsekwencji powrót do pracy na etacie.

Określam więc już swój cel - jest to 3000zł miesięcznie pasywnych dochodów z posiadanego kapitału. Jak taki dochód uzyskać np. z lokaty bankowej? Przyjmijmy, że oprocentowanie netto lokaty wynosi 5%. Ile trzeba mieć pieniędzy, żeby dostać 3000zł odsetek miesięcznie? 720 tyś złotych! Czyli blisko milion złotych. Nie martwi mnie to narazie, bo:

1. wiem, że można popracować nad strukturą wydatków i znacznie je zmniejszyć, np. poprzez pozbycie się niepotrzebnych wydatków, albo zastąpienie ich mniejszymi.
2. gromadząc kapitał nie wkładasz go do skarpety, ale starasz się go pomnożyć, więc działa na twoją korzyść procent składny - im więcej masz kapitału tym szybciej możesz zbliżać się do celu.

Aktualnie posiadam trochę ponad 40 tyś zł. Patrząc na ilość zgromadzonego kapitału i wyliczone 720 tyś zł zrealizowałem 5,5% drogi. Czyli podobnie, gdy popatrzymy na moje miesięczne pasywne dochody. A jak wygląda twoja droga do wolności finansowej?

Mam już pewne doświadczenia związane z inwestowaniem pieniędzy. Często brakuje mi jednak dyscypliny, przez którą tracę pieniądze, albo okazję do zarobienia pieniędzy. Po to będzie też ten blog. Nie rzadziej niż raz w miesiącu zamierzam tu publikować stan i strukturę mojego portfela, oraz postaram się poruszać tematy związane z bieżącymi wydarzeniami na rynku oraz zmianami w moim portfelu. Mam nadzieje, że to zmotywuje mnie do lepszej analizy rynku i do tworzenia strategi inwestowania pieniędzy.

Zatem zaczynam!

1 komentarz:

Related Posts with Thumbnails